Politykiem, który najczęściej śni się Polakom jest prezydent Andrzej Duda.
czytaj dalej
Badania na ten temat przeprowadzono w 2020 roku. Tak o najciekawszych snach związanych z prezydentem mówi Bartosz Samitowski, psychoterapeuta i antropolog:
„Był sen o tym, że w Warszawie trwa karnawał, ludzie tańczą, maszynista tramwaju na każdym przystanku tańczy w stroju pluszowego królika, a tymczasem prezydent siedzi sam na placu i jest zmuszony rozpatrywać wszystkie skargi, które piszą do niego Polacy. Albo taki, że zmarł na koronawirusa, a osobę śniącą wysłano na jego pogrzeb online: „Na ekranie komputera Duda leżał w otwartej trumnie z palcem wskazującym lewej ręki w nosie. Zrobiło mi się go żal. W innym oknie komputera był ksiądz. Zapytałam, czemu prezydent jest tak ułożony. Odpowiedział, że to prezes kazał w ten sposób, żeby społeczeństwo wiedziało, że prezydent był leworęczny".
„Był sen o tym, że w Warszawie trwa karnawał, ludzie tańczą, maszynista tramwaju na każdym przystanku tańczy w stroju pluszowego królika, a tymczasem prezydent siedzi sam na placu i jest zmuszony rozpatrywać wszystkie skargi, które piszą do niego Polacy. Albo taki, że zmarł na koronawirusa, a osobę śniącą wysłano na jego pogrzeb online: „Na ekranie komputera Duda leżał w otwartej trumnie z palcem wskazującym lewej ręki w nosie. Zrobiło mi się go żal. W innym oknie komputera był ksiądz. Zapytałam, czemu prezydent jest tak ułożony. Odpowiedział, że to prezes kazał w ten sposób, żeby społeczeństwo wiedziało, że prezydent był leworęczny".
Źródło: wyborcza.pl

Dodano: 27.09.2021
autor: MarcinZbezu
Zobacz również
Mieszkaniec Londynu przeżył niemałe zaskoczenie, gdy natknął się na drzewo wyglądające jak w pełnym rozkwicie. Gałęzie aż kipiały od zieleni. Szybko okazało się, że „korona” drzewa składa się z papug.
czytaj dalej
Londyn od dawna jest domem dla dużej, zadomowionej populacji aleksandrett obrożnych — egzotycznych, zielonych ptaków, które wydostały się z hodowli lub zostały wypuszczone na wolność. Z biegiem lat stały się stałym elementem miejskiego krajobrazu i jednym z najbardziej wyrazistych symboli napływu obcych gatunków do południowej Anglii. Pomaga im łagodna pogoda, obfitość pożywienia w miastach oraz brak realnych zagrożeń ze strony drapieżników. W takich warunkach ich liczba szybko rosła, osiągając dziś dziesiątki tysięcy osobników.

Dodano: 23.12.2025
Dodano: 23.12.2025
Dodano: 23.12.2025
Dodano: 23.12.2025
autor: Jackson
Dodano: 23.12.2025