Osoby cierpiące na krótkowzroczność mają średnio wyższy iloraz inteligencji, niż osoby nie mające problemów ze wzrokiem.
czytaj dalej
Zdaniem badaczy geny odpowiadające za krótkowzroczność są powiązane z genami istotnymi dla inteligencji. Oczywiście nie oznacza to, że dowolna osoba w okularach jest inteligentniejsza, niż dowolna osoba bez okularów. Statystycznie jednak okularnicy mają wyższy iloraz IQ, niż osoby bez zaburzeń widzenia.
„W toku ewolucji człowieka ten geny były promowane przez dobór, ponieważ zwiększały szansę na przetrwanie. Wyższa inteligencja pozwalała doskonalić metody polowania, z czasem doprowadziła do odkrycia rolnictwa i hodowli. Krótkowzroczność występująca w wyniku działania tych samych genów miała niewielkie znaczenie, ponieważ nie ujawniała się u naszych przodków i z punktu widzenia doboru naturalnego była cechą neutralną. Jednocześnie, jako że inteligencja u człowieka stanowiła bardzo korzystne przystosowanie, takie geny w ludzkiej populacji się rozpowszechniały, co dziś prowadzi do upowszechnienia krótkowzroczności” - twierdzą badacze z londyńskiego Queen Mary Hospital oraz z University of Hong Kong.
„W toku ewolucji człowieka ten geny były promowane przez dobór, ponieważ zwiększały szansę na przetrwanie. Wyższa inteligencja pozwalała doskonalić metody polowania, z czasem doprowadziła do odkrycia rolnictwa i hodowli. Krótkowzroczność występująca w wyniku działania tych samych genów miała niewielkie znaczenie, ponieważ nie ujawniała się u naszych przodków i z punktu widzenia doboru naturalnego była cechą neutralną. Jednocześnie, jako że inteligencja u człowieka stanowiła bardzo korzystne przystosowanie, takie geny w ludzkiej populacji się rozpowszechniały, co dziś prowadzi do upowszechnienia krótkowzroczności” - twierdzą badacze z londyńskiego Queen Mary Hospital oraz z University of Hong Kong.
Źródło: www.focus.pl
Dodano: 17.05.2021
autor: MarcinZbezu
Zobacz również
Dodano: 13.06.2025
Dodano: 13.06.2025
Pratik Joshi przez 6 lat pracował w Londynie, marząc o sprowadzeniu rodziny z Indii. Gdy wreszcie lecieli razem do nowego życia, samolot się rozbił. Pięć istnień zgasło w jednej chwili. To, co miało być początkiem, stało się końcem.
czytaj dalej
Przez sześć lat Pratik Joshi żył samotnie w Londynie, pracując jako specjalista IT, by zbudować lepszą przyszłość dla swojej żony i trójki dzieci, które czekały w Indiach. Wreszcie, po wielu trudnych rozmowach, wizowych przeszkodach i miesiącach odliczania, jego rodzina miała do niego dołączyć. Dwa dni wcześniej jego żona, dr Komi Vyas, zrezygnowała z pracy, spakowali cały dom, pożegnali się z bliskimi i pełni nadziei wsiedli na pokład samolotu Air India 171 do Londynu.
Pratik wysłał krewnym selfie z samolotu: "Wreszcie lecimy do domu."
Lecz nigdy nie dotarli. Samolot się rozbił.
W jednej chwili zginęli wszyscy.
Dodano: 12.06.2025
Dodano: 12.06.2025
Dodano: 12.06.2025
