Purja 16 stycznia 2021 roku przewodził zespołowi 10 Szerpów którzy jako pierwsi zdobyli K2 zimą. "Zadanie wykonane! K2 zdobyte zimą bez dodatkowego tlenu" - napisał wspinacz w swoich mediach społecznościowych.
"Zawsze wiedziałem, do czego zdolny jest mój umysł i ciało. Mówiąc wprost, podczas moich poprzednich wypraw nosiłem tlen od 8000 metrów, ale teraz byłem zadowolony z mojej wydolności do 8000 m. To był mój wybór, miałem własne powody i etos" - czytamy we wpisie na Facebooku.
"Tym razem zaryzykowałem i kontynuowałem wspinanie bez dodatkowego O2. Moja pewność siebie, znajomość swoich sił i mojego ciała, oraz doświadczenie zdobyte podczas wspinaczki na wszystkie ośmiotysięczniki, pozwoliły mi nadążyć za resztą członków zespołu, a jednocześnie przewodzić" –wyjaśnił Nirmal Purja.

Zobacz również
Olga Malinkiewicz — autorka przełomowej, niskotemperaturowej metody produkcji elastycznych ogniw perowskitowych — przez lata uchodziła za jedną z największych nadziei polskiej nauki. Jej odkrycia przyniosły jej prestiżowe nagrody w kraju i za granicą, a w 2016 roku została odznaczona przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, w uznaniu za wkład w rozwój technologii fotowoltaicznych.
Dziś jednak jej historia przybrała dramatyczny wymiar. Sama badaczka twierdzi, że wskutek nadużycia zaufania i działań biznesowych partnerów straciła kontrolę nad stworzoną przez siebie firmą oraz nad innowacyjną technologią. Obciążona milionowymi zobowiązaniami, zabezpieczonymi własnym majątkiem, walczy nie tylko o dorobek życia, ale i o możliwość przedstawienia publicznie swojej wersji wydarzeń.
Punktem kulminacyjnym sporu była niedawna rozmowa w studiu Kanału Zero, gdzie Malinkiewicz skonfrontowała się z Dawidem Zielińskim — inwestorem kojarzonym z Columbus Energy. W trakcie programu padły z jego strony sugestie i insynuacje dotyczące rzekomych powiązań badaczki z ukraińskim wynalazcą oraz prób wywiezienia technologii na Wschód. Słowa te wywołały zdumienie wśród widzów, a Malinkiewicz określiła je jako całkowicie nieprawdziwe.
Krzysztof Stanowski, relacjonując kulisy sprawy, zwrócił uwagę, że — jak wynika z jego ustaleń — przeciwnicy badaczki podejmują działania mające ograniczyć jej możliwość publicznego zabierania głosu, m.in. poprzez blokowanie zbiórek na zagranicznych platformach.

