
Na początku XX wieku zasady Tour de France wykluczały pomoc z zewnątrz. I tak w 1913 roku lider wyścigu złamał widelec. Wziął więc rower na plecy i niósł przez 10 km do najbliższej kuźni. Dostał 10-minut kary, bo w naprawie pomogło mu dziecko kowala.

Dodano: 19.06.2024
Zobacz również

W Bremie wchodzi w życie nowe prawo, które pozwala ludziom spocząć w jednym grobie ze swoimi zwierzętami domowymi.

czytaj dalej
W niemieckim mieście Brema na cmentarzach pojawią się specjalne miejsca, gdzie urna z prochami pupila może być złożona razem z właścicielem.

Dodano: 08.10.2025
Dodano: 07.10.2025
Dodano: 07.10.2025
Dodano: 07.10.2025
Dodano: 07.10.2025