
Maturzysta dostał 0 punktów za błędną interpretację wiersza, nie zgodził się z wynikiem, autor wiersza również się z nim nie zgodził. 19-letni Kamil poprosił o weryfikację punktów i ostatecznie zdał maturę.

czytaj dalej
Autor wiersza powiedział, że: "Mój wiersz jest dość wieloznaczny, ale uprawnione było odczytanie go w taki sposób, w jaki zrobił to uczeń...Maturzysta ma prawo interpretować wiersz niekoniecznie tak, jak życzy sobie tego poeta. Już samo podjęcie tematu poezji współczesnej, o której mówi się mało w szkole, było z jego strony godne pochwały - dodał".
Chłopak poprosił o weryfikację punktów. Decyzją z 27 lipca, OKE w Gdańsku uznała koncepcję Kamila "za częściowo zgodną z utworem". W związku, z czym maturzysta otrzymał dodatkowe punkty. W efekcie ocena interpretacji podniosła się z zera do 21 pkt. a w ramach całego egzaminu z języka polskiego udało mu się zabrać 32 pkt, czyli 46 proc. Na zaliczenie potrzebnych jest 30 procent.
Chłopak poprosił o weryfikację punktów. Decyzją z 27 lipca, OKE w Gdańsku uznała koncepcję Kamila "za częściowo zgodną z utworem". W związku, z czym maturzysta otrzymał dodatkowe punkty. W efekcie ocena interpretacji podniosła się z zera do 21 pkt. a w ramach całego egzaminu z języka polskiego udało mu się zabrać 32 pkt, czyli 46 proc. Na zaliczenie potrzebnych jest 30 procent.

Dodano: 07.08.2022
Zobacz również
Dodano: 16.10.2025
Dodano: 16.10.2025

Pięcioletni chłopiec zaprosił wszystkich kolegów i koleżanki, aby byli świadkami jego adopcji.

czytaj dalej
Michael Orlando Clark Jr., pięcioletni chłopiec z Michigan, zaprosił całą swoją klasę przedszkolną na rozprawę adopcyjną, aby dzielić się tym ważnym wydarzeniem z przyjaciółmi.
Podczas rozprawy dzieci trzymały papierowe serduszka i kolejno wypowiadały słowa wsparcia i miłości dla Michaela.
Dla wielu obserwatorów było to wzruszające pokazanie, że „rodzina nie musi opierać się na DNA” - że miłość i wsparcie są równie ważne.
Podczas rozprawy dzieci trzymały papierowe serduszka i kolejno wypowiadały słowa wsparcia i miłości dla Michaela.
Dla wielu obserwatorów było to wzruszające pokazanie, że „rodzina nie musi opierać się na DNA” - że miłość i wsparcie są równie ważne.

Dodano: 15.10.2025
Dodano: 15.10.2025
Dodano: 15.10.2025