Ludzie na całym świecie zaczęli jeść kapsułki do prania. To nowa niebezpieczna moda
czytaj dalej
Producenci kapsułek w najczarniejszych koszmarach zapewne nie podejrzewali, co zacznie dziać się z ich wynalazkiem zaledwie kilka lat od wprowadzenia na rynek. Wierzcie lub nie, ale ludzie na całym świecie zaczeli... jeść kapsułki do prania z detergentem w środku, a wszystko to „zwykłe wyzwanie”.
W USA modny stał się tzw. „Tide Pod challange”. Wyzwanie polega na zjedzeniu, samym umieszczeniu w ustach lub przegryzieniu kapsułki do prania marki Tide Pod.
W Stanach Zjednoczonych i na całym świecie rośnie liczba zatruć zawartością kapsułek do prania. Firmy zajmujące się produkcją detergentów wydają nawet stosowne oświadczenia, w których ostrzegają ludzi przed spożywaniem ich produktów. W jakich to dziwnych czasach przyszło nam żyć. Musimy uświadamiać ludzi, aby nie jedli płynu do prania...
Skąd jednak to wszystko się wzięło? Cała „zabawa” zaczęła się od satyrycznego artykułu na portalu Onion, to portal podobny do polskiego aszdziennika. Narratorem jest tam mały chłopiec, którego kapsułki do prania zaczęły niesamowicie kusić. Dziecko walczy z chęcią pochłonięcia jednej z nich.
Miał to więc być zwykły niewinny żart, a wszystko skończyło się tragicznie. Zanotowano bowiem przypadki śmiertelne zatrucia detergentami. Uważajcie więc na siebie i po prostu myślcie. Jeśli coś zawiera w sobie toksyczne dla człowieka składniki, to po prostu tego nie jemy. To przecież oczywiste - przynajmniej dla większości ludzi.
W USA modny stał się tzw. „Tide Pod challange”. Wyzwanie polega na zjedzeniu, samym umieszczeniu w ustach lub przegryzieniu kapsułki do prania marki Tide Pod.
W Stanach Zjednoczonych i na całym świecie rośnie liczba zatruć zawartością kapsułek do prania. Firmy zajmujące się produkcją detergentów wydają nawet stosowne oświadczenia, w których ostrzegają ludzi przed spożywaniem ich produktów. W jakich to dziwnych czasach przyszło nam żyć. Musimy uświadamiać ludzi, aby nie jedli płynu do prania...
Skąd jednak to wszystko się wzięło? Cała „zabawa” zaczęła się od satyrycznego artykułu na portalu Onion, to portal podobny do polskiego aszdziennika. Narratorem jest tam mały chłopiec, którego kapsułki do prania zaczęły niesamowicie kusić. Dziecko walczy z chęcią pochłonięcia jednej z nich.
Miał to więc być zwykły niewinny żart, a wszystko skończyło się tragicznie. Zanotowano bowiem przypadki śmiertelne zatrucia detergentami. Uważajcie więc na siebie i po prostu myślcie. Jeśli coś zawiera w sobie toksyczne dla człowieka składniki, to po prostu tego nie jemy. To przecież oczywiste - przynajmniej dla większości ludzi.
Źródło: www.focus.pl
Dodano: 19.11.2020
autor: HjakHajto
Zobacz również
Dodano: 25.11.2024
Stephen Wiltshire, jest sawantem, który potrafi z pamięci namalować panoramę każdego miasta jakie zobaczy, oddając każdy, najmniejszy szczegół.
czytaj dalej
Zespół sawanta to rzadko spotykany stan, gdy osoba z zaburzeniami rozwoju jest wybitnie uzdolniona w jakiejś dziedzinie, jest to związane najczęsciej z doskonałą pamięcią.
Stephen Wiltshire narysował także panoramę Rzymu, Tokio, Frankfurtu, czy Honkongu po zaledwie 45 minutowym locie. We wszystkich tych rysunkach dokładnie odwzorował liczbę kolumn, okien i ulic, mimo iż widział je tylko raz podczas krótkiej podróży.
Stephen Wiltshire narysował także panoramę Rzymu, Tokio, Frankfurtu, czy Honkongu po zaledwie 45 minutowym locie. We wszystkich tych rysunkach dokładnie odwzorował liczbę kolumn, okien i ulic, mimo iż widział je tylko raz podczas krótkiej podróży.
Dodano: 25.11.2024
Dodano: 25.11.2024
Dodano: 25.11.2024
Dodano: 25.11.2024