Ed Sheeran nie ma telefonu od 2015 roku. Piosenkarz mówi, że tracił kontakt z rzeczywistością, pozbył się telefonu, kupił iPada i przeniósł wszystko na e-mail, na który odpisuje raz w tygodniu.
czytaj dalej
Ed Sheeran w 2015 roku postanowił zrobić sobie roczną przerwę od telefonu, jednak ten stan tak mu się spodobał, że właśnie mija 9 lat od kiedy Sheeran nie korzysta ze smartfona.
Jak mówi w jednym z podcastów: Kupiłem iPada, i jeśli chce coś załatwić to korzystam z poczty e-mailowej raz na kilka dni, to o wiele mniej stresu. Nie budzę się rano i muszę odpowiadać na 50 wiadomości od ludzi pytających o różne rzeczy. Po prostu budzę się i wypijam herbatę i delektuję się początkiem dnia - tłumaczy Ed Sheeran.
Jak mówi w jednym z podcastów: Kupiłem iPada, i jeśli chce coś załatwić to korzystam z poczty e-mailowej raz na kilka dni, to o wiele mniej stresu. Nie budzę się rano i muszę odpowiadać na 50 wiadomości od ludzi pytających o różne rzeczy. Po prostu budzę się i wypijam herbatę i delektuję się początkiem dnia - tłumaczy Ed Sheeran.

Dodano: 11.06.2024
Zobacz również
Dodano: 25.12.2025
Dodano: 25.12.2025
Dzień przed wigilią w Odrze w Szczecinie zauważono dwa delfiny.
czytaj dalej
We wtorek, 23 grudnia, monitoring prowadzony przez Wody Polskie uchwycił nietypowe zjawisko w Odrze. W rejonie Mostu Pionierów w Szczecinie kamery zarejestrowały dwa morskie ssaki pływające w rzece.
Jak poinformował w mediach społecznościowych zoolog i członek Państwowej Rady Ochrony Przyrody Robert Maślak, były to delfiny zwyczajne — gatunek, który w Bałtyku pojawia się jedynie sporadycznie.

Dodano: 25.12.2025
Dodano: 25.12.2025
Książe Lubomirski przypomina, że "Bóg się rodzi" to ich prywatna kolęda napisana dla jego sześć razy prababki.
czytaj dalej
"- Z kolędami jako rodzina mamy dużo wspólnego, bo Bóg się rodzi, to jest nasza prywatna domowa kolęda. Powstała, napisana przez Karpińskiego, dla mojej sześć razy prababki, czyli Elisabeth, która posiadała Łańcut. Tam jest taki pasus: "dom nasz i majętność całą i wszystkie wioski z miastami". To jest dom, czyli Łańcut, majętność - no to wiadomo - i wszystkie wioski dookoła. Natomiast później to poszło w Polskę i to jest chyba jeden z takich bardzo ładnych, dobitnych przykładów tego, że naszymi prywatnymi rzeczami, czy prywatnymi osiągnięciami kulturalnymi, zawsze się dzieliliśmy - opowiedział książę".

Dodano: 24.12.2025