Dwóch mężczyzn przyszło na pocztę ze zwłokami swojego znajomego i chcieli odebrać jego emeryturę.
czytaj dalej
W hrabstwie Carlow w Irlandii dwóch mężczyzn wniosło zwłoki swojego znajomego do irlandzkiego urzędu pocztowego, próbując otrzymać jego emeryturę.
W zeznaniach opisano, że mężczyźni podpierali nieboszczyka, by wyglądał na żywego. Niezwykła seria wydarzeń rozpoczęła się, gdy jeden z mężczyzn wszedł na pocztę prosząc o wydanie emerytury dla starszego znajomego. Odmówiono mu, a pracownicy poinformowali go, że emeryt będzie musiał być obecny przy przekazaniu pieniędzy.
Mężczyzna wrócił wkrótce z dwoma innymi mężczyznami, z których jeden był po sześćdziesiątce i wydawał się być "podpierany" przez dwóch pozostałych. Młodsi mężczyźni poprosili o wypłatę emerytury.
Pracownik poczty nie wydał gotówki i nabrał podejrzeń, postanowił wezwać policję, dwaj mężczyźni uciekli z miejsca zdarzenia, porzucając ciało.
Policja przekazała informacje, że bada wszystkie okoliczności związane z niewyjaśnioną śmiercią starszego mężczyzny w rejonie Carlow.
Kobieta mieszkająca obok poczty powiedziała, że jej córka widziała dwóch mężczyzn wnoszących zmarłego do budynku pocztowego. „Moja córka wychodziła z domu i powiedziała, że mężczyzna wyglądał źle, a jego stopy wlokły się po ziemi".
Całą sprawę skomentował również burmistrz Carlow, radny Fianna Fáil Ken Murnane: „Byłem całkowicie zszokowany, gdy usłyszałem o tym, co się stało. Nie mogę uwierzyć, że ktokolwiek zrobiłby coś takiego".
W zeznaniach opisano, że mężczyźni podpierali nieboszczyka, by wyglądał na żywego. Niezwykła seria wydarzeń rozpoczęła się, gdy jeden z mężczyzn wszedł na pocztę prosząc o wydanie emerytury dla starszego znajomego. Odmówiono mu, a pracownicy poinformowali go, że emeryt będzie musiał być obecny przy przekazaniu pieniędzy.
Mężczyzna wrócił wkrótce z dwoma innymi mężczyznami, z których jeden był po sześćdziesiątce i wydawał się być "podpierany" przez dwóch pozostałych. Młodsi mężczyźni poprosili o wypłatę emerytury.
Pracownik poczty nie wydał gotówki i nabrał podejrzeń, postanowił wezwać policję, dwaj mężczyźni uciekli z miejsca zdarzenia, porzucając ciało.
Policja przekazała informacje, że bada wszystkie okoliczności związane z niewyjaśnioną śmiercią starszego mężczyzny w rejonie Carlow.
Kobieta mieszkająca obok poczty powiedziała, że jej córka widziała dwóch mężczyzn wnoszących zmarłego do budynku pocztowego. „Moja córka wychodziła z domu i powiedziała, że mężczyzna wyglądał źle, a jego stopy wlokły się po ziemi".
Całą sprawę skomentował również burmistrz Carlow, radny Fianna Fáil Ken Murnane: „Byłem całkowicie zszokowany, gdy usłyszałem o tym, co się stało. Nie mogę uwierzyć, że ktokolwiek zrobiłby coś takiego".
Dodano: 24.01.2022
autor: Jackson
Zobacz również
W Anglii, aż do 1884 roku istniała możliwość sprzedaży swojej żony.
czytaj dalej
Ostatnia transakcja miała miejsce w 1884 roku w miejscowości Horsham, a żona była warta całe 30 szylingów.
Dodano: 24.11.2024
Dodano: 23.11.2024
Okunoshima to japońska wyspa zamieszkała wyłącznie przez króliki. Ta mała wyspa jest dzisiaj domem dla ponad 1000 dziko żyjących zającowatych.
czytaj dalej
W latach 1927 – 1929 na Okunoshimie wybudowano ściśle tajny kompleks wojskowy, którego celem była produkcja broni chemicznej. W ramach przedsięwzięcia wysiedlono całkowicie dotychczasowych mieszkańców, a nawet zwierzęta. Praca na Okunoshimie była bardzo szkodliwa dla zdrowia. Pracownicy, a także ich rodziny, cierpieli na szereg dolegliwości, a w latach powojennych znacznie wzrósł współczynnik umieralności na nowotwory. Po wojnie zakłady zostały zlikwidowane, a chemiczne substancje wywiezione.
Dziś Okunoshima jest niezwykłą atrakcją turystyczną, gdyż mieszkają na niej wyłącznie króliki, można się na nią dostać jedynie promem.
Dziś Okunoshima jest niezwykłą atrakcją turystyczną, gdyż mieszkają na niej wyłącznie króliki, można się na nią dostać jedynie promem.
Dodano: 23.11.2024
Dodano: 23.11.2024
Dodano: 23.11.2024