David dorastał w bańce. Tam też się uczył - nauczyciele stali za plastikową barierą i przekazywali mu wiedzę. Dotknąć chłopca można było jedynie przez specjalne rękawice umieszczone w ścianie bańki - rodzice nie mogli go przytulić, ani potrzymać. Gdy chłopiec nieco podrósł NASA opracowało dla niego specjalny skafander, dzięki któremu mógł opuścić na chwilę plastikową bańkę, ale ze względu na skomplikowany proces jego ubierania, takich spacerów odbył zaledwie kilka w swoim życiu. Gdy chłopiec miał 12 lat lekarze podjęli próbę przeszczepu szpiku od siostry. Sam przeszczep się udał i przyjął, ale stan chłopca zaczął się szybko pogarszać. Okazało się, że szpik Katherine zakażony był wirusem Epsteina-Barra, który przy niemal zerowej odporności Davida, okazał się dla niego zabójczy. Chłopiec zmarł w 1984 roku, a na chwilę przed śmiercią został po raz pierwszy dotknięty przez rodziców nie przez gumowe rękawice.
Zobacz również
W kraju nad Wisłą thermomixa posiada już 1,5 mln ludzi. Polska w 2023 roku była drugim największym rynkiem zbytu thermomiksa, zaraz za Niemcami i przed Włochami.
Wychylajcie głowy za okno! Takie warunki długo się nie powtórzą. Zorza widoczna jest na terenie całego kraju. Pod postacią subtelnej łuny widoczna jest nawet w miastach!
Na wybiegu, gdzie wiele osób spodziewało się zobaczyć pandy, umieszczono psy rasy chow-chow. Pochodzą z północnych Chin i są znane z grubego futra, które zostało ufarbowane tak, by przypominały pandy.