

Adam Sandler, znany ze swojego swobodnego ubioru, również podczas ceremonii wręczenia Oscarów zdecydował się na nieformalny strój. Aktor i komik miał na sobie rozpinaną bluzę z kapturem w kolorze jasnoniebieskim i szorty. To przykuło uwagę prowadzącego galę Conana O'Briena.
- W tak prestiżową noc ważne jest, aby wszyscy byli odpowiednio ubrani - powiedział O’Brien, szydząc, że Sandler był "ubrany jak facet grający w wideo pokera o drugiej w nocy". - Nikt nawet nie pomyślał o tym, co mam na sobie, dopóki ty o tym nie wspomniałeś! - odkrzyknął Sandler. - Podoba mi się, jak wyglądam, ponieważ jestem dobrym człowiekiem. Nie obchodzi mnie, co noszę, a czego nie - dodał aktor. - Czy moje szykowne spodenki sportowe i bluza tak cię uraziły, że musiałeś mnie wyśmiać przed moimi kolegami?

Zobacz również











