cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Najlepsze wpisy

Peja i Tede pogodzeni przez AI! Ktoś wygenerował ich wspólny kawałek
logo-head
czytaj dalej
Konflikt pomiędzy raperami trwa od 2009 roku. Zaczął się od koncertu w Zielonej Górze. Peja nakazał publiczności "zajęcie się" jednym z widzów, który pokazał w jego stronę środkowy palec. Ofiarą padł 15-latek. Tede odniósł się do sytuacji i krytycznie ocenił zachowanie kolegi. To nie umknęło popularnemu Rychowi i podczas koncertowego freestyle'u w odpowiedział Jackowi Granieckiemu.
Dodano: 20.04.2023
Tak wyglądała dosłownie chwilę przed śmiercią "opętana" Anneliese Michel, czyli prawdziwa Emily Rose.
logo-head
czytaj dalej

W 2005 roku na ekranach kin pojawił się film Egzorcyzmy Emily Rose, który opowiadał historię młodej kobiety, która według kościoła katolicka była opętana przez demona. W końcu jeden z księży zdecydował się na egzorcyzmy. Później oskarżono kapłana o nieumyślne spowodowanie śmierci, ponieważ dziewczyna zmarła. Niewiele osób wie o tym, że film jest oparty na prawdziwej historii życia młodej kobiety – Anneliese Michel z Niemiec, która przeszła egzorcyzmy w 1975 roku z polecenia rodziców. Niestety (tak samo jak główna bohaterka w filmie) Anneliese zmarła. Są ludzie, którzy wierzą w to, że była opętana, ale są też i tacy, którzy przekonani są o tym, że młoda kobieta była upośledzona umysłowo i traktowano ją w najgorszy z możliwych sposobów.

Anneliese Miche z pozoru była normalną dziewczyną, która dorastała w Leiblfing. Podobnie jak jej rodzina była gorliwą katoliczką i często uczestniczyła w różnego rodzajach aktywnościach kościelnych. Niestety w wieku 16 lat zdiagnozowano u niej padaczkę skroniową i od tego czasu już nie była taka sama.

Dosłownie z dnia na dzień jej stan się pogorszył. Zaczęła widzieć diabelskie twarze, które pojawiały się podczas modlitw. Miała także halucynacje słuchowe i bardzo głębokie stany depresyjne. Medyczne zabiegi i lekarstwa nie pomagały jej. Rodzina była załamana. W końcu zgłosili się o pomoc do księdza. Pomimo, że od XVIII wieku Kościół Katolicki nie zatrudniał księży do egzorcyzmów, rodzice dziewczyny dostali pozwolenie od miejscowego biskupa, aby wykonać rytuał. 

W 1975 roku rodzina odmówiła opieki medycznej i pozwoliła kapłanom wykonywać egzorcyzmy. Ksiądz Ernest Alt i Arnold Renz podjęli się tego zadania, które trwało 10 miesięcy i odbyło się na 67 sesjach (każda od 4 do 6 godzin). Podczas egzorcyzmów Anneliese nie jadła. Według powołanych później lekarzy zmarła z powodu niedożywienia. Ważyła zaledwie 30 kg! Jej kolana była złamane z powodu klęczącej pozycji potrzebnej do egzorcyzmów. 

Ciężko powiedzieć, co jest prawdą w historii młodej kobiety. Czy była opętaną nastolatką czy nieszczęśliwą dziewczyną, której nie rozumieli nawet jej rodzice? W czasie trwania sesji kapłani nagrywali dźwięk i dzięki temu dziś możemy posłuchać tego, co mówiła Anneliese w trakcie egzorcyzmów. Tylko dla ludzi o mocnych nerwach…

Źródło:  pl.wikipedia.org
Dodano: 23.09.2020
autor: MaulWolf
W przedszkolu w Lubartowie dziadek przez pomyłkę odebrał nie swojego wnuczka. Mężczyzna zabrał chłopca do domu, dał mu obiad i włączył bajkę. Dopiero po jakimś czasie dziadek zorientował się, że popełnił błąd.
logo-head
Dodano: 10.03.2021
autor: Jackson
Kobieta została wyrzucona z samolotu ponieważ jej bluzka z dekoltem była: "Obsceniczna, sprośna i nieprzyzwoita". Kayla Eubanks mogła wrócić do samolotu dopiero, gdy założyła koszulę, którą pożyczył jej pilot.
logo-head
czytaj dalej

Kobieta próbująca polecieć we wtorek do Chicago była zmuszona do założenia koszulki pilota po tym, jak personel linii lotniczych powiedział jej, że jej top z dekoltem jest „sprośny, obsceniczny i obraźliwy”.

Kayla Eubanks podzieliła się swoją irytacją na twitterze po tym, jak odmówiono jej wejścia do samolotu lecąceg do Chicago. Kobieta miała na sobie czarny top na ramiączkach, czerwoną spódnicę i czarne trampki.  

„Wyrzucono mnie z lotu @SouthwestAir, ponieważ moje cycki są „sprośne, obsceniczne i obraźliwe. Powiedziano mi też, że pasażerowie nie mogą patrzeć na mnie w tym stroju, bo mogą zostać urażeni". 
 

Źródło:  www.dailymail.co.uk
Dodano: 10.10.2020
autor: Jackson
Beyonce zapłaciła 100 tys. dolarów waszyngtońskiemu metru, by działało o godzinę dłużej. Piosenkarka zdecydowała się na ten gest, dlatego że jej koncert w Waszyngtonie opóźnił się z powodu ulewy i jego uczestnicy mieliby utrudniony powrót do domów.
logo-head
czytaj dalej

W niedzielę na stadionie FedEx Field w Waszyngtonie odbył się koncert Beyoncé w ramach jej trasy koncertowej Renaissance Tour. Początek występu był pierwotnie zaplanowany na godzinę 20.00, jednak piosenkarka musiała go przełożyć o prawie dwie godziny, gdyż nad miastem przechodziła burza.

Dodano: 10.08.2023
Szwajcaria jako jedyny kraj na świecie posiada wystarczającą ilość bunkrów, aby pomieścić wszystkich swoich obywateli.
logo-head
Dodano: 30.09.2021
autor: Jackson
Badania dowodzą, że lenistwo to naturalna przypadłość każdego nastolatka i nie powinno się go postrzegać jako złe zachowanie.
logo-head
Dodano: 08.11.2020
autor: HjakHajto
Niesamowite odkrycie. Wielki skarb pod Toruniem.
logo-head
czytaj dalej
Skarb sprzed 2,5 tysięcy lat odkryto w okolicach wsi Cierpice pod Toruniem. Pradawny wojownik zakopał nad Wisłą skórzany worek z ozdobami z brązu oraz siekierką. Został odnaleziony przypadkowo przez poszukiwacza z wykrywaczem metali.

Ze względu na wartość zabytków, autorzy odkrycia przez kilka dni utrzymywali je w tajemnicy. Poinformowali konserwatora zabytków, straż leśną oraz archeologa. Do czasu delikatnego wydobycia przedmiotów, miejsce to było strzeżone.

W Cierpicach koło Torunia 26 września odkryto skarb z przełomu epok brązu i żelaza. Wśród 150 przedmiotów znajdują się ozdobne elementy końskiej uprzęży oraz siekierka.

Ślady wskazują, że był to depozyt cennych przedmiotów, owiniętych w liście roślin i zabezpieczonych skórzanym workiem. Był on zakopany na wydmowej, piaszczystej wyniosłości, nieopodal brzegu Wisły. Można przypuszczać, że ktoś, kto w ten sposób ukrył cenne przedmioty, planował ich późniejsze wydobycie, lecz nigdy po nie wrócił.

Źródło:  tygodnikbydgoski.pl
Dodano: 11.10.2020
autor: Jackson
Wielu ludzi dało się nabrać na "cudownie-nietknięte" zwłoki beatyfikowanego Carlo Acutisa.
logo-head
czytaj dalej

Mówiono o nim, że jest pierwszym patronem pokolenia millenialsów i geniuszem internetu, który uważał za narzędzie szerzenia wiary, nazywano go "Bożym influencerem". W bazylice świętego Franciszka w Asyżu odbyła się beatyfikacja Włocha Carlo Acutisa. Zmarł w 2006 roku na białaczkę w wieku 15 lat.

 

W 2006 roku, gdy Carlo miał 15 lat, zdiagnozowano u niego nieuleczalną, ostrą postać białaczki. Jak donosiły media, gdy leżał w szpitalu, mówił najbliższym, że swoje cierpienie ofiarowuje za papieża i Kościół. Zmarł 12 października 2006 roku w Monzie. Zgodnie ze swym życzeniem został pochowany na cmentarzu miejskim w Asyżu, mieście świętego Franciszka, którego podziwiał.

Proces beatyfikacyjny Carlo Acutisa rozpoczął się w archidiecezji mediolańskiej w 2013 roku. Pięć lat później papież Franciszek zatwierdził dekret o heroiczności jego cnót, a w lutym tego roku zaaprobował cud uzdrowienia za jego wstawiennictwem.

W swym niedawnym liście do młodzieży papież Franciszek zacytował słowa Acutisa: "Wszyscy rodzą się jako oryginały, ale wielu umiera jako fotokopie".

W związku z beatyfikacją wystawiono w Asyżu trumnę z ciałem Acutisa.

 Jednym z namacalnych dowodów jego świętości, jest jego ciało, który nie uległo rozkładowi przez taki szmat czasu. Każdy portal na świecie podchwycił tego newsa, a charakterystyczne zdjęcia, na których chłopiec leży w grobie ubrany w dres, obiegły dosłownie cały internet.
Zdecydowana większość z nas nie popełniła wpadki niewiernego Tomasza i zachwyciła się tym "cudem" bez żadnej refleksji.

W styczniu 2019 roku dokonano ekshumacji zwłok, by przenieść je do sanktuarium Ogołocenia w Asyżu, gdzie będą mogli oglądać go wierni. – Prosiło o to wielu jego rówieśników, którzy zapragnęli bezpośredniego kontaktu z moim synem – mówiła matka. Wtedy też nastąpił kolejny "cud". Okazało się, że jego ciało jest rzekomo nietknięte, a organy wewnętrzne pozostały na swoich miejscach.

"Drodzy, otrzymałem dzisiaj od mamy Carla Acutisa niezwykłą wiadomość. Ciało czcigodnego młodzieńca, który umarł ofiarując swoje życie za papieża Benedykta XVI, jest NIENARUSZONE" – powiadomił w styczniu ks. Marcelo Tenorio, wicepostulator procesu beatyfikacyjnego Carlo Acutisa.

Później w telewizji jeszcze doprecyzował, że "Ciało Carla Acutisa – z tego, co mi powiedzieli – jest w nienaruszonym stanie". To jednak wystarczyło, by u ludzi zakorzeniła się pewna wizja. Kiedy doszły do tego zdjęcia, na których chłopiec faktycznie wygląda "jakby spał", a od pogrzebu minęło 14 lat, internet oszalał.

Plotki o cudzie zdementował abp Domenico Sorrentino. – Kiedy ekshumowano go na cmentarzu w Asyżu 23 stycznia 2019 r. w związku z przeniesieniem do Sanktuarium znaleziono go w normalnym stanie rozkładu typowym dla stanu zwłok – przyznał.
Poddano je zwyczajnej konserwacji i konsolidacji, której używa się, by godnie wystawić zwłoki błogosławionych i świętych. – Szczególnie udała się rekonstrukcja twarzy za pomocą silikonowej maski – ujawnił cytowany przez ekai.pl abp Sorrentino. Fragment serca chłopca będzie wykorzystany jako relikwia.

Dodano: 11.10.2020
autor: Jackson
W meczu tureckiej ekstraklasy Sivaspor vs Bashaksehir, goście ubrali białe stroje, a boisko nie zostało odśnieżone.
logo-head
Dodano: 16.01.2021
autor: Jackson
następna strona