Najlepsze wpisy
Ta historia jest naprawdę niesamowita! W Meksyku lekarze omyłkowo stwierdzili śmierć przedwczesnego dziecka. Po sześciu godzinach spędzonych w lodówce w kostnicy w końcu uratowano malca. Ludzie z firmy pogrzebowej, którzy przyjechali odebrać ciało noworodka z przerażeniem odkryli, że dziecko oddycha.
Cytowany przez DailyMail właścicel firmy powiedział: "Kiedy przyjechaliśmy, zdaliśmy sobie sprawę, że dziecko płacze i się porusza". Zadzwoniliśmy do ojca noworodka i on również zobaczył, że dziecko płacze, więc poprosiliśmy lekarza, który wypisał akt zgonu, aby pilnie zainterweniował. Nie potrafię zrozumieć w jaki sposób dziecko przeżyło. Lodówka, w której się znajdowało była używana do przechowywania kończyn osób po amputacji. Nigdy wcześniej nie doświadczyłem czegoś takiego".
Do tej przerażającej historii doszło w szpialu La Margarita w mieście Puebla w Meksyku. Szefowie placówki podjęli już decyzję o wszczęciu postępowania, podaje niemieckie Bild.
Lekarze ze szpitala w Puebla przekazali informację, że dziecko przeżyło, jednak przebywa na obserwacji na oddziale intensywnej opieki noworodkowej.