news
Messenger poinformuje nas, czy rozmówca wykonał zrzut ekranu podczas prowadzonej dyskusji. Funkcja pojawi się w najnowszej aktualizacji popularnego komunikatora.
Mark Zuckerberg, założyciel Facebooka, dyrektor generalny firmy Meta, ogłosił, że to funkcja szczególnie użyteczna w przypadku prowadzenia tajnej konwersacji przy użyciu Messengera. Jeśli prywatny zapis rozmowy prowadzonej przez dwie lub więcej osób zostanie zarejestrowany przez któregokolwiek z uczestników konwersacji, na przykład zrzucony do pamięci komputera, pozostali rozmówcy dostaną powiadomienie o tym fakcie.
Wiem, że to nie są duże pieniądze, ale może moglibyśmy pomóc chociaż symbolicznie? Wszyscy zgodnie uznali, że to fajny gest - zrelacjonował ksiądz.
Okazało się, że u pacjentek, które nosiły staniki, mięśnie pleców odpowiedzialne za utrzymanie ciężaru biustu nie rozwijały się we właściwy sposób. Za to panie nie zakładające biustonosza miały nietylko jędrniejsze piersi, ale i prawidłową postawę ciała
Okazuje się, że zrzucenie na stałe więzi biustonosza może wyjść kobiecie na dobre. I nie jest prawdą to, że piersi staną się od tego obwisłe i szybciej stracą swoją naturalną jędrność. Wręcz przeciwnie!
Kiedy zrzuca się stanik znacznie poprawia się w ten sposób krążenie krwi w ciele. Nie ma już krępujących części garderoby, które tylko uciskają klatkę piersiową. Należy pamiętać, że złe krążenie może być dla nas bardzo niebezpieczne.
Poprawia się ogólne samopoczucie i kondycja zdrowotna biustu. Uwalniamy go bowiem od potu, brudu i bakterii, które często gromadzą się w stanikach. Należy tutaj dodać, że zdecydowana część kobiet pierze swoje biustonosze bardzo rzadko.
Uczeń jaworzańskiej Szkoły Podstawowej nr 2, Maksymilian Szoblik, nie zawahał się gdy na przystanku zauważył kobietę w stanie hipotermii i od razu ruszył jej z pomocą.
Chłopiec postanowił sprawdzić czy kobiecie nie jest potrzebna pomoc. Dzięki wiedzy jaką zdobył w szkole, rozpoznał, że kobieta jest w stanie hipotermii. Został przy niej do przyjazdu karetki. Jak podkreślili ratownicy medyczni, gdyby kobieta nie otrzymała pomocy i siedziała na przystanku jeszcze pół godziny, zapewne zmarłaby.
Oczywiście wszystko będzie transparentne, nie zatrzymam dla siebie ani złotówki (bez obaw) cały dochód trafi na pomoc dzieciom. Zaraz po zaksięgowaniu pokażę wam ile udało się nam uzbierać.
Dodatkowo ze swojej kieszeni dołożę 2 złote do każdej wykupionej reklamy na konto WOŚP. Czyli np. jeśli zbierzemy 2000 złotych, to przekażę na konto WOŚP 2800 zł.
Wyłączyć reklamy możecie wchodząc w MENU (Czerwony guzik na dole).
Miłej niedzieli!
Skąd jednak takie wnioski. Dział analityczny uniwersytetu przygląda się panującym trendom już od 1972 roku. W kręgu ich zainteresowań leży również częstotliwość, z jaką spółkują ludzie żyjący na świecie. Dotyczy to oczywiście również młodszych osobników płci męskiej, o których dzisiaj mowa.
Z porównania danych na przestrzeni lat wynika, że częstotliwość, z jaką faceci uprawiają seks znacznie spadła. Aż jedna czwarta badanych nie miała kontaktu seksualnego w ciągu ostatniego roku, z czego wielu z nich nie skończyło jeszcze 30 lat. To jednak nic! Ankietowani w wieku 18-29 powiedzieli, że nie uprawiali seksu więcej niż dwa razy w ciągu ostatnich 10 lat.
Inaczej sprawy mają się u kobiet. U nich seks pojawia się w życiu znacznie częściej. Zaledwie 18% kobiet w wieku 18-29 nie miało żadnego zbliżenia w ciągu ostatniego roku. Dobrze, porówćmy jednak do mężczyzn. Co jest powodem ich wstrzemięźliwości?
Zdaniem ekspertów przyczyniają się do tego gry komputerowe oraz social media. Chłopcy w tym wieku nie mają tyle czasu na szukanie potencjalnej partnerki. Ich rozrywka nie wiąże się z dużą szansą znalezienia kogoś, z kim mogliby iść do łóżka. Kiedyś wyglądało to nieco inaczej, ponieważ więcej się wychodziło, mniej czasu spędzało w domu, a więc rosły szanse na spotkanie tej jedynej, albo chociaż przygody na jedną noc.
Dzisiaj niestety Facebook, YouTube, Twitter oraz gry stoją między młodymi mężczyznami i kobietami. Te drugie przegrywają nierówną walkę o względy swoich wybranków, ponieważ bardziej liczą się wirtualne przygody.